Polacy coraz chętniej nie tylko biernie, ale też czynnie uczestniczą w sportowych rozgrywkach. Amatorskie biegi, czy nawet maratony to coś, co na stałe wpisało się w krajobraz większych miast. Bieganie nie jest jednak najpopularniejszą dyscypliną jeśli chodzi o oglądanie sportu. Tutaj prym wiodą inne dziedziny, zwłaszcza te, w których odnosimy sukcesy.
Siatkówka
Siatkówka jest sportem, w którym odnosimy wielkie sukcesy. Kolejne pokolenia naszych siatkarzy zdają się być jeszcze lepsze od poprzednich. Byliśmy już mistrzami świata i Europy. Wystarczy, że w kadrze pojawi się trener, który uporządkuje grę, a zawodnicy już wiedzą, jak wygrywać ważne turnieje. Z popularności siatkówki korzystają też telewizje transmitujące tę dyscyplinę sportu. Firmy Bukmacherskie również nie odpuszczają sobie w tej kategorii rynkowej, zakłady bukmacherskie na siatkówkę potrafią przynosić bukmacherom zawrotne zyski. Mecze Polaków potrafi oglądać nawet ponad 10 milionów osób, co przekłada się na zyski dla stacji. Najważniejsze jednak, że sukcesy polskich siatkarzy inspirują dzieci, a coraz więcej młodych ludzi chciałoby zostać chociażby kolejnym Bartoszem Kurkiem.
Piłka nożna
To, że futbol jest najpopularniejszą w Polsce dyscypliną do oglądania jest swego rodzaju paradoksem. Nie odnosimy przecież w tej dyscyplinie wielkich sukcesów, a ostatnie medale na ważnym turnieju zdobyliśmy lata temu. Pomimo tego Polacy uwielbiają oglądać futbol. Obstawiać zakłady bukmacherskie na Polskę (i nie tylko) również. Kibice śledzący ligi zagraniczne chętnie wykupują pakiety telewizyjne, dzięki którym mają dostęp do takich lig jak hiszpańska, angielska, włoska czy niemiecka. W tych dwóch ostatnich mamy przecież wielu swoich reprezentantów. Zwłaszcza kluby włoskiej Serie A upodobały sobie sprowadzanie zawodników z nad Wisły. Mamy więc Krzysztofa Piątka w Milanie, czy Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika w Napoli. To dopiero początek, bo w kolejce ustawiają się kolejni piłkarze, którzy mogą podbić Serie A. W Bundeslidze króluje od kilku lat Robert Lewandowski. Polski snajper kilkukrotnie był już najlepszym strzelcem tej ligi. Sukcesy naszych piłkarzy nie przekładają się póki co na formę reprezentacji, lecz mamy nadzieję, że wkrótce się to zmieni.