Seks służy nie tylko naszemu zdrowiu fizycznemu czy psychicznemu. Seks ma być dla obu stron dobrą zabawą, ma przynosić nam radość, a nie być tylko „obowiązkową fizycznością”. Co jeśli jednak seks nie daje nam radości? Mimo osiąganych orgazmów i uniesień? Co robić by wreszcie seks był dla nas radością? Artykuł kierujemy do kobiet:
Co robić by zawsze cieszyć się seksem?
Mów swojemu partnerowi, że nie osiągnęłaś orgazmu. Wspólnie popracujcie nad tym, byś jednak podczas każdego stosunku miała orgazm. Mów mu co czujesz i czego pragniesz – nawet w trakcie stosunku. Bądź delikatna – ale szczera. To wszystko przyniesie wam obojgu wiele korzyści.
Kochaj i akceptuj swoje ciało. Przestań myśleć o cellulicie czy innych niedoskonałościach (serio, on połowy z nich nawet nie zauważa). Nie możesz wstydzić się swojego wyglądu przed partnerem… Kiedy się zaakceptujesz, będziesz dużo bardziej seksowna. Kobiety pewne siebie – zwłaszcza w łóżku – są prawdziwymi Boginiami dla swoich partnerów!
Nie wstydź się domagać więcej czasu – niektóre kobiety szybko dochodzą, inne potrzebują na to czasu – powiedz o tym swojemu partnerowi. Bądź dla siebie tolerancyjna i przestań się niecierpliwić, a zobaczysz, że orgazmy zaczną przychodzić dużo szybciej…
Postaw sobie zadanie – a raczej Wam obojgu – seks codziennie – przez 2 tygodnie. Zobaczysz jakie efekty będą widoczne po tak krótkim czasie – lepszy sen, lepszy nastrój, nawet Twoja skóra na tym skorzysta – nabierze blasku i lepszego koloru.
Ćwicz mięśnie Kegla! – ćwicz je codziennie – ile wlezie! Każda kobieta doskonale wie jak ważną rolę w seksie a nawet w życiu codziennym odgrywają te ważne mięśnie. Ćwicz!
Mów do siebie. Chwal się. Podziwiaj… Znajdź czas tylko dla siebie – dosłownie kilka minut. Stań przed lustrem i podziwiaj swoje ciało, praw sobie komplementy – głupie? Wcale nie – sprawdź, a zobaczysz że po kilku tygodniach poczujesz się jak całkiem inna osoba… 😉